Prawdopodobnie najlepsza strona o historii Ziemi Wronieckiej

Willa Wilczewskiego

Rys historyczny willi Wilczewskiego we Wronkach

Budynek stylistycznie naśladujący typ willi podberlińskiej z tego czasu powstał w końcu lat 90. XIX w. Budowa willi musiała zostać ukończona przed 1900 r., za czym świadczyła istniejąca do niedawna inskrypcja wyryta diamentem na szybie okiennej dawnego salonu przez syna właściciela, Zygmunta Wilczewskiego: Z. W. 24. XII. 1900. O wcześniejszym niż rok1904, jak zwykło się we Wronkach twierdzić, zakończeniu budowy willi świadczy także wydana około 1902 r. pocztówka Benno Domkego (Powiat szamotulski na dawnej pocztówce 1897–1945, tekst i oprac. Monika Romanowska – Pietrzak, Szamotuły 2002, s. 117), na której znajduje się już rezydencja Wilczewskich na tle panoramicznie ujętego kompleksu więziennego (zdj. 2 i 3).


Willę projektował i zbudował jako rezydencję dla swej rodziny Maksymilian Wilczewski (1845–1908), budowniczy i właściciel znajdującego się obok, powstałego w 1893 r., tartaku parowego (Czesław Grot, Wronki. Z dziejów miasta. Od czasów najdawniejszych do 1945 roku, Wronki 1987, s. 70). Był wziętym budowniczym, projektantem i wykonawcą wielu obiektów nie tylko we Wronkach, między innymi hotelu Józefa Krzyżankiewicza przy ul. Sierakowskiej, hotelu Kammlera przy ul. Poznańskiej, Domu Jadwigi (sierociniec i ochronka) przy ul. Kościuszki, kamienicy Rogozińskich przy ul. Poznańskiej róg Krętej, dworu Amrogowiczów wzniesionego w 1870 r. w Rzeszynku nad Gopłem (Andrzej Kwilecki, Ziemiaństwo wielkopolskie. Między wsią a miastem, Poznań 2001, s. 336). Największym jego dziełem jest projekt (1899) i realizacja neogotyckiego kościoła Matki Boskiej Bolesnej na poznańskim Łazarzu (Jan Skuratowicz, Architektura Poznańska 1890–1918). Jeden z jego synów, Zygmunt (†1930) był architektem, budowniczym m.in. w latach 1907–1908 pałacu w Niechłodzie koło Leszna (A. Kwilecki, Ziemiaństwo wielkopolskie, W–wa 1998, s. 25), szpitala w Szamotułach, budynków „Rolnika” i budynku Bractwa Strzeleckiego we Wronkach. Wilczewscy uważali się za szlachtę i podpisywali się: de Wilczewski; władze pruskie uznawały ich za szlachtę (Teki Dworzaczka, hasło: Wronki). Szlacheckie aspiracje tej rodziny wyraża plan wnętrz willi. Parter mieścił pomieszczenia biurowe, pralnię hydrofornię i pomieszczenie dla pierwszego we Wronkach agregatu prądotwórczego. Pierwsze piętro zajmowały pomieszczenia reprezentacyjne, zaś piętro drugie – pokoje dla służby i strych.


Willa Wilczewskiego zwana także willą Zimniaka (przez prawie 40 lat mieszkał w niej popularny wroniecki lekarz, ożeniony z wdową po Zygmuncie Wilczewskim) należała do rodziny budowniczych niespełna 30 lat. Po krachu finansowym, spowodowanym nietrafionymi zakupami drewna z opanowanej przez sówkę–choinówkę Puszczy Nadnoteckiej (lata 1922–24), zarówno willa jak i tartak przeszły w ręce wierzyciela, którym było jedno z warszawskich towarzystw ubezpieczeniowych. Po wojnie budynek przeszedł na własność miasta, a od 1 stycznia 1998 r. jest własnością Wspólnoty, którą tworzy pięciu właścicieli mieszkań i miasto (czterech lokatorów).


Willa jest jedną z nielicznych budowli we Wronkach, którą oszczędziły remontowe praktyki z ostatniego pięćdziesięciolecia, niszczące substancję zabytkową Wronek i dotrwała do naszych czasów prawie w pierwotnym kształcie (Eligiusz Grupiński, Nie szpećmy Jubilata, „Goniec Ziemi Wronieckiej”, 1/2004, s. 11–12). Nie ominęły jej jednak skutki akcji zagęszczania – w willi mieszka obecnie 7 rodzin i 2 w zabudowaniach gospodarczych w podwórzu. W latach siedemdziesiątych największy pokój (6m x 6m) z zachowaną bogatą sztukaterią odłączono od pozostałych i utworzono osobne mieszkanie, obecnie traktowane przez magistrat jako rotacyjne dla bezdomnych. W pomieszczeniach pierwszego piętra zachowała się sztukateria, jeden piec kaflowy, stolarka okienna w 2 berlińskich oknach, klatka schodowa z oryginalnymi tralkami i poręczami, 3 witraże poddane w ostatnim czasie konserwacji [dzięki staraniom W. Piechoty – uwaga P. Pojaska]. Okna witrażowe zostały zabezpieczone dwustronnie szybami. Stan budynku nie zmienił się prawie zupełnie poza zastąpieniem łupku blachą w czasie remontu dachu w latach siedemdziesiątych i zmianami otoczenia budynku. Wyraźnie ukazuje to zestawienie zdjęć współczesnych z pocztówką wydrukowaną około 1911 r.
Wojciech Piechota. Wronki, maj 2007 r.

Willa Wilczewskiego to na terenie Wronek jedyny przykład mieszczańskiej rezydencji z przełomu XIX/XX wieku. Powyższy tekst stanowił załącznik do wniosku o wpisanie willi do rejestru zabytków.


Piotr Pojasek


Kopiowanie, modyfikowanie, publikacja oraz dystrybucja całości lub części artykułu bez uprzedniej zgody właściciela – są zabronione.