Ocaleni z niepamięci – st. post. PP Władysław Chojan i ppor. rez. Edward Urban
Dęby Katyńskie w Biezdrowie
W połowie kwietnia 2014 roku minęła pierwsza rocznica odsłonięcia i poświęcenia Pomnika Pamięci Ofiar Katynia i Smoleńska przy sanktuarium świętokrzyskim w Biezdrowie. Rok wcześniej nikt z organizatorów tej pięknej patriotycznej uroczystości nie domyślał się, że na tzw. Liście Katyńskiej znajdują się nazwiska dwóch osób pochodzących z terenu biezdrowskiej parafii. Poznanie nazwisk byłych parafian zawdzięczano ich krewnym, a mianowicie panom Sławomirowi Kęsemu z Ćmachowa i Grzegorzowi Urbanowi z Orla Wielkiego. Pierwszy z nich przypomniał brata swej babci aspiranta Policji Państwowej Władysława Chojana (1894-1940), a drugi przywołał swego stryja porucznika Edwarda Urbana (1906-1940).
1-2. Pomnik Pamięci Ofiar Katynia i Smoleńska w Biezdrowie. Fot. K. Chorąży
Grupa Inicjatywna „Pamięć i Prawda” z Biezdrowa postanowiła uhonorować ofiary zbrodni NKWD sprzed ponad 70 lat KATYŃSKIMI DĘBAMI PAMIĘCI wraz z imiennymi tabliczkami. Drzewka usytuowano w otoczeniu stacji Drogi Krzyżowej w parku przy miejscowym kościele. Ich uroczyste posadzenie oraz odsłonięcie i poświęcenie tabliczek odbyło się w niedzielę, 13 kwietnia (2014) po nabożeństwie Gorzkich żali. W tym niecodziennym wydarzeniu oprócz parafian wzięło udział także wielu gości oraz fotoreporterów, w tym z „Przewodnika Katolickiego” i kilku lokalnych tygodników.
3-5. Katyński Dąb Pamięci wraz z tabliczką dla upamiętnienia asp. W. Chojana. Fot. P. Pojasek
6-8. Katyński Dąb Pamięci wraz z tabliczką dla upamiętnienia por. E. Urbana. Fot. P. Pojasek
St. post. PP Władysław CHOJAN urodził się 22 maja 1894 roku w Ćmachowie, w części wsi o nazwie Ćmachowo Huby (pow. szamotulski), w rodzinie właściciela gospodarstwa, Marcina i Marianny z d. Biedziak. Miał sześcioro rodzeństwa. W czasie I wojny światowej był wcielony (ok. 1915) do armii niemieckiej. Wiadomo, że w lutym 1916 roku walczył na froncie rosyjskim. Uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej. Do policji przyjęty został w 1921 roku. Przez cały okres międzywojenny służył w jednostkach Komendy Miejskiej Policji Państwowej w Poznaniu, m.in. w I Komisariacie. Rozkazem nr 620 z 10 sierpnia 1938 roku przeniesiono go do III Komisariatu Komendy Miejskiej w Poznaniu, gdzie pełnił służbę do września 1939 roku w stopniu starszego posterunkowego.
Był odznaczony Medalem Pamiątkowym za Wojnę 1918-1921, Medalem Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości (oba medale w posiadaniu rodziny) oraz Polską Powszechną Odznaką Sportową.
W 1930 roku zawarł związek małżeński z Anielą z d. Gawrońską (1905-1974), z którą miał dwóch synów Bolesława (1932) i Edmunda (1936). Mieszkał wraz z rodziną w Poznaniu przy ul. Rybaki 19. Z przekazów rodzinnych wiadomo, że przed wyjściem na wojnę we wrześniu 1939 roku modlił się, by nie trafić w ręce bolszewików.
Nie są bliżej znane okoliczności, w jakich został wzięty do niewoli sowieckiej. Jak wszyscy polscy policjanci, przebywał w obozie specjalnym NKWD w Ostaszkowie, skąd w kwietniu 1940 roku wywieziono go i zamordowano w budynku NKWD w Kalininie (obecnie Twer). Ciało wrzucono do zbiorowego dołu śmierci w lesie koło wsi Miednoje. Jego nazwisko znajduje się na liście wywozowej NKWD nr 012/3 z kwietnia 1940 roku, pozycja nr 80, teczka personalna nr 2860.
29 grudnia 1948 roku Sąd Grodzki w Poznaniu na wniosek rodziny wydał postanowienie w sprawie zgonu Władysława Chojana, w którym napisano, że „zmarł w niewoli rosyjskiej dnia 9 maja 1946 roku”. O prawdziwych faktach dotyczących ostatnich dni życia bliscy dowiedzieli się w 1992 roku z kserokopii listy wywozowej z kwietnia 1940 roku.
Postanowieniem Prezydenta RP z 5 listopada 2007 roku st. post. PP Władysław Chojan został awansowany pośmiertnie do stopnia aspiranta PP.
Poniżej na ilustracjach – asp. Władysław Chojan (własność Sławomir Kęsy i Bartłomiej Chojan):
9. Na froncie wschodnim. Luty 1916 r.
10. W mundurze (w czapce). Po 1921 r.
11. Fotografia grupowa policjantów „1 Komp. 1 Kursu Szkoły Szeregowych w Sosnowcu Piaski 8/VI 1928 11/XI” – od dołu w trzecim rzędzie drugi z lewej stoi W. Chojan
12. Ślub Anieli Gawrońskiej i Władysława Chojana. 1930 r.
13. Z żoną Anielą i synami w parku. Po 1936 r.
14. Z żoną Anielą. Po 1930 r.
15. Na weselu brata Stanisława w Zajączkowie; rodzina Chojanów – (siedzą od lewej:) brat Feliks, rodzice Marianna i Marcin, (stoją od lewej:) siostra Helena, bratostwo Józefa i Stanisław, małżeństwo Aniela i Władysław oraz siostra Leokadia. Po 1930 r.
16. Na paradzie funkcjonariuszy Policji Państwowej w Poznaniu. Przed 1939 r.
17. W mundurze (bez czapki). Przed 1939 r.
18-19. Kserokopie listy wywozowej z obozu w Ostaszkowie (w języku rosyjskim). Kwiecień 1940 r.
Ppor. rez. Edward URBAN urodził się 14 września 1906 roku w Orlu Wielkim, w części wsi o nazwie Orle Młyn (pow. międzychodzki), w rodzinie właściciela młyna i gospodarstwa (104 morgi), Jana i Władysławy z d. Fisher. Miał siedmioro rodzeństwa. Od 1922 roku uczęszczał do Gimnazjum św. Marii Magdaleny w Poznaniu, a następnie w latach 1926-1929 studiował na Uniwersytecie Poznańskim. W 1931 roku ukończył Szkołę Podchorążych Rezerwy Piechoty w Jarocinie. Podczas ćwiczeń rezerwy był dowódcą plutonu. Awans na podporucznika rezerwy otrzymał ze starszeństwem od 1 stycznia 1933 roku oraz przydział do 58 Pułku Piechoty Wielkopolskiej. Dalszą naukę, z zaliczeniem jednego roku ze studiów na UP, rozpoczął 1934 roku w Wyższej Szkole Handlowej w Poznaniu. Po uzyskaniu dyplomu nauk handlowych w 1936 roku przeniósł się do Łucka (stolica województwa wołyńskiego), gdzie był aż do wybuchu II wojny światowej profesorem języka polskiego w gimnazjum (po przeprowadzce na Kresy z pewnością otrzymał zmianę przydziału wojskowego). Podczas ostatniego pobytu w Orlu Młynie w sierpniu 1939 roku był namawiany przez rodzinę do pozostania w domu, pomimo nalegań wrócił do Łucka.
Nie są znane okoliczności, w jakich dostał się do niewoli sowieckiej. Na początku marca 1940 roku rodzice otrzymali od niego kartkę ze „Wschodu” (obecnie zaginiona) z informacją, że jest zdrowy i czuje się dobrze. Kartka ta była ostatnim znakiem życia. Po odkryciu przez Niemców w 1943 roku grobów polskich oficerów w Katyniu rodzina domyślała się, że został tam zamordowany. Przeczucia bliskich zostały potwierdzone dopiero na początku lat 90. minionego stulecia po zakupieniu książki z Listą Katyńską, gdzie odnotowano jako miejsce śmierci nie Katyń a Charków. Wojenne losy Edwarda Urbana musiały wyglądać następująco. Po 17 września 1939 roku dostał się do niewoli sowieckiej. Przebywał w obozie specjalnym NKWD w Starobielsku, skąd w kwietniu lub pierwszej połowie maja 1940 roku został przewieziony do Charkowa i tam zamordowany. Jego ciało wrzucono do zbiorowego dołu śmierci na przedmieściach Charkowa.
W listopadzie 2007 roku ppor. rez. Edward Urban został awansowany pośmiertnie na stopień porucznika.
Poniżej na ilustracjach – por. Edward Urban (własność Grzegorz Urban):
20. W marynarce (w okularach). Lata międzywojenne
21. W mundurze. Po 1933 r.
22. Dyplom nauk handlowych. 1936 r.
23. Na ulicy w Łucku. Po 1936 r.
24. Laurka imieninowa z napisem: „W DNIU / IMIENIN / Lubianemu Profesorowi / Najserdeczniejsze Życzenia / zasyła Klasa II. b. / Łuck 13 października 1938r.”
25. Na Giewoncie. Sierpień 1939 r.
***
Historia życia prezentowanych tu postaci została zaledwie naszkicowana i w przyszłości wymagać będzie uzupełnienia. Obie notki biograficzne powstały na podstawie przekazów rodzinnych, skrawków ocalałych dokumentów, kilku książek, do których należały m.in.: „Lista katyńska – jeńcy obozów: Kozielsk, Ostaszków, Starobielsk. Zaginieni w Rosji Sowieckiej”, oprac. A. Moszyński, Warszawa 1989; „Charków: Księga Cmentarna Polskiego Cmentarza Wojennego”, oprac. J. Ciesielski, Warszawa 2003; „Miednoje: Księga Cmentarna Polskiego Cmentarza Wojennego”, oprac. Z. Gajowniczek, Warszawa 2006; „Martyrologia policjantów województwa poznańskiego II RP”, pod red. Z. Smolarka, A. Borowskiego, Szczytno 2010; J. Pańczakowa, M. Cichoń, „Powstańcy wielkopolscy w grobach katyńskich”, Poznań 2010. W internecie dostępne są obie księgi cmentarne, a także lista osób zamordowanych w Katyniu, Charkowie, Twerze i Miednoje mianowanych pośmiertnie na kolejne stopnie wojskowe, odczytana w trakcie uroczystych obchodów w dniach 9-10 listopada 2007 roku: http://www.katedrapolowa.pl/lista_awansowanych.php
Ponadto warta odwiedzenia jest strona Program „Katyń… ocalić od zapomnienia”, której celem jest uczczenie pamięci Bohaterów Zbrodni Katyńskiej, a zarazem przywrócenie i zagwarantowanie im zbiorowej, pokoleniowej pamięci poprzez posadzenie 21.857 DĘBÓW PAMIĘCI: http://www.katyn-pamietam.pl/
Linki do stron internetowych z relacjami z obchodów Dnia Pamięci Ofiar Katynia i Smoleńska w Biezdrowie w 2014 i 2015 roku:
(2014)
http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=3520#.VuFmqkCGzOA
(2015)
http://ekai.pl/diecezje/poznanska/x77341/biezdrowo-zasadzono-deby-pamieci/
http://wronieckibazar.pl/prawda-i-pamiec-w-biezdrowie-wideo/
***
O mordzie Sowietów na polskich oficerach w Katyniu pierwszy raz usłyszałem od mego ojca Mariana Pojaska na początku lat 80. minionego stulecia. W tamtym czasie wiedza na ten temat nie była mile widziana, a przez to mało powszechna. Obecnie dzięki wielu cennym publikacjom oraz internetowi wiemy coraz więcej. Kiedyś przeglądając z uwagą Listę Katyńską natrafiłem na osobę o tym samym nazwisku co moje. Osobą tą jest por. rez. Alojzy Franciszek Pojasek, urodzony w 1911 roku w Martynowie Nowym, pow. rohatyński (obecnie Zachodnia Ukraina), a zamordowany 1940 roku w Charkowie. Zakładam, że zbieżność nazwiska nie jest przypadkowa i może dowodzić, że mieliśmy wspólnych przodków, gdyż moja rodzina pochodzi spod Halicza, który leży stosunkowo blisko Martynowa Nowego.
***
Składam serdeczne podziękowania pani Reginie Piątek z Biura Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Warszawie za przekazanie cennych informacji uzupełniających oba biogramy, a także dr. Czesławowi A. Żakowi dyrektorowi Centralnego Archiwum Wojskowego w Warszawie za nadesłanie kserokopii materiałów osobowych por. E. Urbana. Ponadto dziękuję pani Krystynie Pawlaczyk z Biezdrowa za przeprowadzenie korekty.
Piotr Pojasek
Nowa Wieś, kwiecień 2014 – Wronki, marzec 2016 rok
Dodatek
Pan Mieczysław Kałużyński z Wronek zwrócił uwagę na postać pochodzącego z Chojna aspiranta Franciszka Piaska, którego nazwisko także znajduje się na Liście Katyńskiej. Na odnotowanie zasługuje fakt, że poprzez miejsce chrztu był on związany z biezdrowskim kościołem (jeszcze na początku XX wieku Chojno należało do parafii Biezdrowo). Być może w nieodległej przyszłości w rodzinnej wsi asp. Fr. Piaska posadzony zostanie Katyński Dąb Pamięci – czwarty w kolejności na Ziemi Wronieckiej (pierwszy zasadzono w Nowej Wsi dla uhonorowania pochodzącego z tej miejscowości mjr. Adama Kowalczyka).
Kopiowanie, modyfikowanie, publikacja oraz dystrybucja całości lub części artykułu bez uprzedniej zgody właściciela – są zabronione.